Wpłynąwszy na Jagiellońskiego forum Uniwersytetu

Meg_White

Hehe, załóżmy klub niedoszłych prawników Razz

Mi wszyscy odradzali psychologię, bo:
1. to taki trudny kierunek
2. jest tyle chętnych, że bardzo możliwe, że się nie dostanę, a wtedy będzie wielkie rozczarowanie
3. co właściwie można po tym robić? Razz

I tak miałam najlepszą "poważną rozmowę" z moim dziadkiem na temat mojej przyszłości Cool

Stwierdził, żebym poszła na historię (na którą się dostałam w 1 rzucie), do tego zrobiła pedagogikę i pracowała jako nauczyciel Shocked

a kiedy się rozmarzył to stwierdził, że ogólnie to najlepiej by było gdybym poszła na prawo albo administrację, bo to takie pewne zawody i pewna praca jest po tym, więc ja stwierdziłam, że nie zdawałam wosu, ale to nie był problem, bo stwierdził, że zawsze mogę zdać ten wos w następnym roku Razz

W ogóle nieszczęśliwy był, że idę do Krakowa, a nie do Rzeszowa i że tą psychologię to pewnie specjalnie wybrałam, bo jej nie ma w Rzeszowie Razz

alikia

Ja bym sie bardizej przeraziła Mickeiwiczem Smile

J zawsze sobie myslalam, ze poza silna psychika, psychoterapeuta musi miec duzo fantazji( może dlatego, ze sama jestem niewyzyta artystycznie). Przychodza ludzi z urojonymi bardz tak naprawde zadnymi problemami, to trzeba 'wymyslić' sposob pomocy im, ba ponadto trzeba sie naucyzc mowic jezykiem tkaiego człowieka. Dlatego wydaje mi sie tez, ze psycholog musi byc ...hm po poslku tak dziwnie to brzmi, ale musi byc elastyczny.

A silny jak najbardziej. Tylko ja te siłe rozumiem jako własnie nabieranie dystantu i nie przesiakani eproblemami czyimis. I jako nie-nadmierna wrazliwosc,( przeciez nie siade, i nie zaczne plakac z pacjentem! Smile

). No i tez jako pewna powierzchownosc. Jakbym miala suzkac pomocy u pani, ktora siedzi za biurkiem, mowi cieniutkim glosen i drza jej rece, badx wyglada na znudzaona, to chyba chcialabym sie zamienic z nia miejscami i pomoc jej

I ja nie jestem rasowym humanistą. Ja jestem typowym zahaczaczem, czyli wszystko dobrze, nic wybitnie. Choć chyba bardziej juz jestem humanista, ale to pewnei z zamilowan to profesji artystycznych i jezykow obcych(choc ponoc to scisłowsy sa lepsi w jezykach obcych). A na nasz przedmiot z anatomia bardzi sie ciesze, bo po to zeby sie ucyzc o clzowieku , poslzam na biol-chem.

Przebijam kogos dlugościa postu Question

Pozdrawiam Was mandarynkowo.

PS> Siedze przy tym glupim komputerze jak; to moja mama mowi "wyrozbeirana" i wymarzlam w te poczatki jesieni tak, ze zaczełam kichcac.

kajtuś

ja tam będę płakać z pacjentami Laughing

jak znam życie ;p

Anya

ja tez..bede przejmowac z nich ich problemy..czy jakos tak..chce tylko uswiadomic wam ze po psychologii nie jest sie psychoterapeuta wiec generlanie otwieranie gabinetu nam w najblizszej <5 lta> przyszlosci nie grozi Very Happy

kajtuś

będziemy otwierać gabinety nielegalnie Twisted Evil

Anya

chyba odnowy biologicznej Razz

Painkiller

Nie chcąc podnosić wskaźnika samobujstw też nie planuje zostać psychoterapeutą...

kajtuś

ja będę pracować w agencji reklamowej i robić reklamy z podtekstem.. ;p

kajtuś

już nawet na przedsiębiorczości zrobiłam z moją grupą taką kampanię reklamową.. soki dla osób starszych ;p mała próbka mojego talentu: pij seniora sok, a sztywny będzie twój krok Laughing

w sensie taki wojskowy oczywiście Embarassed

albo: wesołe jest życie staruszka gdy sok seniora bierze do łóżka ;d a kolega z grupy to już w ogóle pojechał: pij sok seniora dumnie, nie odstąpisz go nawet w trumnie Very Happy

całość poparta plakatem przecudnej urody i prezentacją produktu przeze mnie (jedna z moich zaleto-wad - potrafię nawijać bez sensu przez długi czas robiąc dobre wrażenie Very Happy

). nie muszę dodawać, że dostaliśmy 6 :>

Painkiller

Zapewniam Cię, że jest to jedna z najbardziej przydatnych zaleto-wad w życiu. (niektórzy profesorzy w ten sposób piszą książki i robią w ten sposób doktoraty Twisted Evil

)

Anya

dlaczego ja nie mam takiego talentu?? Sad

suncarol

Też tak umiem! Ale kurcze nie ma mnie na psychologii z Wami, buuu!

Anya

dalczego

suncarol

Bo mnie nie chcieli Sad

(znajomi mi mówią zabawnie,że nie wiedzą co tracą Very Happy

)Punktów brakło. Nie chcę nic planować, ale może kiedyś, za rok czy dwa. Wink

Póki co bardzo miło mi się z Wami konwersuje, zadomowiłam się już tutaj Very Happy