Forum Wpłynąwszy na Jagiellońskiego forum Uniwersytetu Strona Główna Wpłynąwszy na Jagiellońskiego forum Uniwersytetu
Ta budka telefoniczna jest zarezerwowana dla Clarka Kenta.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

studia dzienne zaoczne i wieczorowe.

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wpłynąwszy na Jagiellońskiego forum Uniwersytetu Strona Główna -> Filologiczny / Romańskie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
eja
beanus


Dołączył: 16 Lip 2010
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 18:50, 26 Lip 2010    Temat postu: studia dzienne zaoczne i wieczorowe.

Chcialabym dowiedzieć się dokładnie jakie są konkretne różnice pomiędzy konkretnymi kierunkami. Oprócz tych oczywistych, jak to, że dzienne jako jedyne z wymienionych nie są płatne i odbywają się w innych terminach. Chciałabym właściwie, żebyście powiedzieli mi na które najlatwiej się dostać i dlaczego. I dlaczego właściwie powstał ten tryb wieczorowy czy był aż tak potrzebny? Czy studenci, którzy nie dostali siena dzienne nie mogli po prostu iść na zaoczne..?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lorca Not Orca
doktorant


Dołączył: 28 Lip 2005
Posty: 2099
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Filologia, za przeproszeniem, romańska.

PostWysłany: Pon 20:24, 26 Lip 2010    Temat postu:

A teraz wytęż wzrok i wskaż mi choćby jeden kierunek, na którym do wyboru byłby jednocześnie wieczorowe i zaoczne... Każdy instytut sam wybiera jaki chce (o ile w ogóle) mieć dodatkowy tryb płatnego studiowania. Wieczorowe są dla tych, którzy, jak sama nazwa wskazuje, chcą studiować wieczorowo, a zaoczne dla tych, którzy, jak sama nazwa wskazuje, chcą studiować zaocznie. Zaoczne są dla osób w tygodniu pracują, a wieczorowe są fetyszystów weekendu. Fetyszyści weekendu to ci, którzy w sobotę o 6 rano (kobiety w piątek o 19) doznają, i tak doznają przez półtorej doby, aż po zachodzie słońca w niedzielę zaczynają krzyczeć z rozkoszy i wtedy trzeba wzywać policję. A policja nie lubi przyjeżdżać na interwencje w niedziele - ostatnio kolega (jest w straży miejskiej, ale straż miejską też się wzywa jak policjanci są na zapiekance) mi się skarżył, że słabo zarabiają i mu głupio przed żoną że nie ma na nowe żelazko, choć niby jedne już mają, ale żona je popsuła bijąc nim męża za to, że słabo zarabia. - To trochę nielogiczne - mówię, zaciągając się mocnym papierosem, ostatnim który mi pozostał po ostatnim wypadzie na warszawsko-Krakowskie Przedmieście. Normalnie bym nie jechał, pięć godzin bunkrowania się w kolejowej, pardonnez le mot, latrynie potrafi zostawić wyraźny odcisk numer 46 na psychice, a pół butelki Burberry'ego i tak zakończyło swoją przydatność powyżej piętnastej minuty nasiąkania unoszącą się mieszanką słabo przetrawionego chmielowego moczu i detergentów opartych chyba na kwasie siarkowym. Ale cóż zrobić, koleżanka opalona lepiej niż Kravitz zaprosiła, knajpa hiszpańska z adekwatnym kelnerem, to pojechałem z nadzieją i zabezpieczeniem truskawkowym. Kupiłem jedno piwo za szesnaście złotych, całe szczęście papierosy miałem, wyżebrane od trzech wagonów współpasażerów, i tak sobie stałem jak to prowincjonalny wół o wykastrowanym stylu, omijany przez wyraźnie gardzących moją stylówą z Kaliskiej autochtonów, by finalnie koleżanka, opalona jednak lepiej nawet niż Seal, przedstawiła mnie swojemu narzeczonemu w garniturze droższym niż dwa moje życia plus drugoligowy klub z Pomorza, na Pomorzu są tańsze. - O, cześć, ja Cię chyba kojarzę w anonsów na gej... - To może drinka? Ja stawiam! - narzeczony wyszczerza się momentalnie, obejmuje mnie serdecznie i siłą odciąga w pół słowa od swojego zaskoczonego rekwizytu do zdjęć na naszą-klasę. A ja tylko zgadywałem... - Wiem, że nielogiczne, ale wiesz, baby już takie są... - odpowiada kolega strażnik miejski i wychodzi sufitem, a ja zjadam kamienicę i budzę się owcą. Generalnie wieczorowe są gorsze, ale dają możliwość rozłożenia zajęć w czasie, a co zdolniejsi mogą się potem przenieść na dzienne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
japkowa
student pełną parą


Dołączył: 26 Maj 2010
Posty: 489
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: filologia rosyjska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:38, 26 Lip 2010    Temat postu:

well said.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SchwarzerEngel
dziekan


Dołączył: 24 Wrz 2007
Posty: 1788
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 1:11, 28 Lip 2010    Temat postu:

Czy na prawdę tak trudno skorzystać z wyszukiwarki i google?!
http://www.offuj.fora.pl/romanskie,67/filologia-hiszpanska-zaoczne,7554.html

To po pierwsze, a po drugie podpisuję się pod postem Lorci Cool
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wpłynąwszy na Jagiellońskiego forum Uniwersytetu Strona Główna -> Filologiczny / Romańskie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin