Wpłynąwszy na Jagiellońskiego forum Uniwersytetu

Wykałaczka

Oto dostałam się na wymarzone edytorstwo Smile

Ale że nie znam nikogo z szanownej Przyszłej Grupy, toteż może by się jakoś udało choćby przedstawić na tym forum...? Żeby bardziej dziarsko podążyć na początek roku Very Happy

No i mam pytanko- czy ktoś wybiera się na wielkie uroczystości 1. października??
Byłabym też wdzięczna, jeśli jakieś osoby ze starszych roczników edytorstwa zechciałyby, z wyżyn swoich doświadczeń uniwersyteckich, podzielić się posiadaną wiedzą na tematy praktyczne oraz opinią o kierunku Smile

burbonka

Co do spraw praktycznych, trochę już napisałam w topicu ogólnie polonistycznym, tam też odsyłam. Gdyby jeszcze jakieś pytania były, to proszę walić śmiało, być może uda mi się odpowiedzieć Smile

Wykałaczka

Witam

Oczywiście, nawiedziłam już tamten temat Very Happy

I wielkie dzięki za praktyczne rady, jakich wiele tam zawarłaś. Ale owszem, jeśli można jeszcze trochę "wykorzystać", to chciałabym zapytać o parę rzeczy. Otóż- jak na edytorstwie ma się sprawa z lektoratami? Dokładniej- ile mnie czeka języków, kiedy mogę się spodziewać jakiegoś testu kwalifikacyjnego do danej grupy zaawansowania?... I jak to jest z łaciną, jeśli się ją miało w liceum? Pytam o to wszystko, bo naprawdę każdy "zorientowany" ma swoją wersję wydarzeń... Ostatni (tzn. teoretycznie Wink

) mój problem dotyczy legitymacji i indeksu- czy pewne jest, że owe długo przez nas wyczekiwane studenckie dokumenty otrzymamy dopiero na początku października Question

Pytam, bo w pięknej broszurce od samorządu, którą zapewne dostaje każdy przyjęty, napisane było, iż warto się starać o legitymację itd. we wrześniu, bo jest szansa, że się jednak dostanie. Choć oczywiście bardziej ufam Twoim doświadczeniom niż radom z broszurki, która w końcu jest pewnym uogólnieniem, dotyczy wszystkich wydziałów. Dzięki serdeczne z góry, jeśli zechcesz odpisać na moje kocie pytania Wink

Pozdrawiam tym samym serdecznie!!

burbonka

Się jakoś zagapiłam i nie zauważyłam twojego posta, Wykałaczko. Z lektoratami to sama za bardzo nie wiem jak to wygląda Smile

Tzn. tak: na pierwszym roku zaczyna się tylko obowiązkowa łacina [przez dwa lata, podobno inne specjalności na polonistyce mają tylko przez rok]. Język nowożytny wybiera się niestety podobno tylko jeden, na drugim roku. My mieliśmy test kwalifikacyjny z angielskiego jakoś w marcu czy kwietniu.. Jeśli chcesz jakiś inny język, to albo go sobie zaczynasz od podstaw i piszesz pisemko albo piszesz teścik do wyższej grupy [są one zamieszczone na stronie kolegium jęz.] , które zanosi się do sekretariatu kolegium językowego na św. Anny.
Co do legitymacji - w zeszłym roku szturmowałam wcześniej sekretariat i jakoś to nic nie dało. I tak trzeba było odczekać swoje w kolejkach na początku października. Ale zawsze można jeszcze spróbować..

Wykałaczka

Dziękuję bardzo za cierpliwą odpowiedź Smile

To już wszystko z lektoratami wiem, a co do łaciny to mam przynajmniej nadzieję, że nie jest na jakimś strasznie wyśrubowanym poziomie... Wiem bowiem, jak zawzięty może być nauczyciel tego języka Wink

... Pozdrawiam!!

burbonka

Łacina lajtowa Smile

przynajmniej z mgr Greber, która jest bardzo cierpliwa, nie wymaga na kolokwiach kosmicznych rzeczy i trzeba się chyba bardzo starać, żeby mieć problemy z zaliczeniem Razz

Gorzej pewnie będzie na egzaminie Razz

Jest jeszcze taki pan od łaciny, mieliśmy z nim zastępstwo i mam nadzieję, że na niego nie trafisz, bo on mówi raczej o historii starożytnej niż o gramatyce Smile

Wykałaczka

Dziękuję jeszcze raz, naprawdę bardzo miło z Twej strony, że masz ochotę oświecać mój ciemny umysł Wink

No to z łaciną się na razie nie martwię. Pozdrawiam z resztkami wakacyjnego nastroju Smile

!
PS- naprawdę nikt z perwszego roku nie odkrył jeszcze tego forum?...

Klaudia M.

Wykałaczko, odkrył, odkrył. I z niepokojem oglądał nawet ogólny bezruch. Odsyłam do głównego topicu naszego kochanego kierunku, choćby z ciekawości Wink

)

steppenwolfin

link link

http://offuj.fora.pl/filologia-polska-edytorstwo-t2377.html

Klaudia M.

dziękuję, zapomniałam Very Happy