Wpłynąwszy na Jagiellońskiego forum Uniwersytetu

Pflanze

Ja też chcę zobaczyć zdjęcie kota.

Mataforgana

Pflanze

Karolina Hruby, 2 LO, klasa e ^^

Wieki tam nie byłam.

lamiam

kurde, jedna ma na profilu na haniebnym portalu zdjęcie kota, druga psa...a ja mam ruską ciężarówkę Wink

ale kot...kot smakowity ;p

Mataforgana

No! Tylko mi tu ze smakowitością nie wyjeżdżać jeśli o kocie mowa! wyznaję bycie metalem-wege, ergo - zero jedzenia kotów xD wrzucę jakiegoś kurczaka albo świnkę z jabłkiem w ryju to sobie wtedy możecie mówić że smakowite xP

a ruska ciężarówka co zawierała w środku? xD

lamiam

wolę nie wiedzieć co zawierała w środku, bo to zdjęcie było poczynione na cmentarzu ;D

Mataforgana

No tak, to jedna z tych sytuacji, w których nieświadomość czasem się przydaje ;D dla zachowania resztek zdrowia psychicznego np xP

Nyu

Ludzie wy moi kochani! a raczej kobietki xD jestem w ten weekend w krk i w sumie od piatkowego wieczoru moge zaczac popijawe w krakowskich knajpach tudziez bramach. reflektuje ktos? ^^

lokum tez jeszcze nie mam wiec tez naleze do form sierocych xD

Pflanze

Muszę się wam pożalić, bo przyszłam do pracy o 10 na pięć godzinek, a o 11 dowiedziałam się, że muszę zostać cały dzień Sad

dobrze, że zabrałam tacie komputer. Co prawda dostanę za to dodatkowe 50 zł Very Happy

ale obawiam się, że zaraz je wydam z nawiązką.

Jakoś tu nieruchawo się zrobiło. Chciałabym już do Krakowa.

agaataj

Mataforgana

O rany, no ja byłam w Kraku 2 dni temu i wybieram sie tam najwcześniej za 2 tygodnie znów ;D

nieruchawo nieruchawo, etnologia się za to trochę bardziej rozgadała na naszym wydziale <pozdrawia> ;D ale zwykle tak bywa, sinusoida aktywności. szkoda że więcej ludu z naszego roku nie zagląda tutaj Wink

Pflanze, jak masz komp to przynajmniej się nie zanudzisz;D a Krakowa jeszcze będziesz miała kiedyś dosyć, spokojnie xD

lamiam

ja tam z krakowa zwiałam, jakoś średnio mnie kręci przebywanie w tym zatrutym mieście, uciekłam godzinę pociągiem na zachód i póki co będę sobie tu siedzieć. wracam na początku września i stawiam na kampanii wrześniowej,kurde. więc jak to całe ścierwo zaliczę, to będę do usług...

nieruchawo,nieruchawo, w ogóle jakaś aura nieruchawa dookoła...

Magdalena19

Mnie też na razie w Krakowie nie będzie,jak dobrze pójdzie ( czyli jak znajdę coś dla siebie)to we wrześniu będzie można się spotkać. No i w końcu zaczęłam coś robić w kierunku poszukiwań miejscówki. Trudno się było zabrać ;]

Nyu

a bu ;< czyli nikt nie chce isc ze mna na piwo tudziesz shisze? ;< smutno mi ;p

Mataforgana

Nyu, nie smutaj się, albowiem zapewniam Cię że chcemy wszystkie i pójdziemy z Tobą, tylko jak będziemy w krk ;D

Nyu

ah, no wlasnie, jak tyk tylko bedziecie w Krk, a tu widze ze wszystkie w rozjazdach Wink

no nic jakby ktos cos chcial zorganizowac to moj nr podaje i kontaktujta sie ze mna 664717101 Wink

lamiam

we wrześniu koniecznie trzeba zorganizować te nasze dzikie zastępy chaosu i stoczyć na porządną alkoholizację (albo sziszyzację ;p). no!

Mataforgana

jak dla mnie - najlepiej sziszyzację z alkoholizacją xP

lamiam

alkoholosziszyzację ;D

Mataforgana

sziszoalkoholizację ;D prof. Miodek byłby z nas dumny xP

Pflanze

Hm, hm, mam problem egzystencjalny. Zastanawiam się, jakim sposobem pozbyć się pleśni z mojego studenckiego pokoju, nie pojawiając się w Krakowie, nie rozpieprzając ściany i nie sprawiając problemów moim współlokatorkom.
Mam uczulenie na pleśń. Cholerne kamienice.

Ja nigdy nie będę miała dość Krakowa ;> chyba że okazjonalnie, tak na wakacje.

lamiam

a jaki rejon krakowa zamieszkujesz, Pflanze? Wink

Pflanze

Krowodrza Górka ^^
(błogosławmy dwie cudowne linie tramwajowe, które dziesięć przystanków dzielących mnie od mieszkania przebywają w dziesięć minut)

lamiam

o,to tramwaj 3 tam jeździ? jeśli tak to będziemy się spotykać bo on pod moimi oknami czmycha. tzn będzie czmychał jak łaskawie zbudują nowe tory,które barbarzyńsko sobie zabrali ;p

jeezu,co za pustota. może powymyślamy jeszcze jakieś nowe słowa?;p

Mataforgana

możemy powymyslać, ale potrzeba natchnienia!

a jak już jesteśmy przy tramwajach - nie orientuje się ktoś czy 4 albo 8 ma gdzieś niedaleko instytutu przystanek jak jedzie z Bronowic? Very Happy

bo normalnie nie chce mi się wysiadać przy Bagateli i zapierdzielać przez cały rynek pózniej xD

lamiam

ja jak miałam jeszcze miesięczny wykupiony na wszystkie linie, to w chwilach słabości wsiadałam sobie w bele co i tłukłam się po całym mieście czym się dało,dlatego mogę pomóc ;p

otóż - 8 pod wawelem możesz wysiąść.
albo 4 pod bagatelę i przesiadka i śmignąć ze dwa, trzy przystanki. komunikacja akurat tramwajowa jest spoko. pod warunkiem,że w tramwaj nie wjedzie akurat jakieś auto, no ale to sie rzadko zdarza ;p

no i w sumie jak się mieszka na bronowicach czy na krowodrzy, to fajnie mieć krakowską kartę miejską na wszystkie linie,to jest niebywały luksus i duuże udogodnienie. generalnie komunikacja w grodzie kraka jest niczego sobie, autobusy mocno mulą, ale tramwaje ok. dlatego 4 też spoko można bez zapieprzania spod bagateli dowieźć zadek na miejsce.

natchnienia....sziszoalkoholokopa trzeba...

Magdalena19

Dowiedziałam, że najprawdopodobniej będę mieszkać (teraz proszę o pomoc bardziej poinformowanych :] )w okolicach Pasternika, kobieta z którą rozmawiałam przez telefon mówiła że gdzieś w okolicach węzła Radzikowskiego.

Mataforgana

normalnie miód (pitny xP) w gardziel mojej umęczonej duszy lejesz. jak jest dobra komunikacja to można wszystko. mam nadzieję że nie doświadczę auta wbijającego się w tramwaj, bo znając moje szczęście to wrąbało by się dokładnie tam gdzie ja bym siedziała xP

a, zapomniałabym zapytać: czy ktoś tu może lubi marcepan?

lamiam

Magdaleno, służę, ale przykro mi kurcze, że nie miodem...
mieszkałam nieopodal węzła radzikowskiego swego czasu - słowem - przedupione nieco,strasznie daleko...ale do ikei blisko;) i nie wiem jak tam z remontem ronda, przez które bądź co bądź z tego pasternika trzeba chyba przejechać. a póki co tam korki ciągną się jak śpiki...

ktoś ma jeszcze jakieś pytania w kwestii komunikacyjno-lokalizacyjnej? ja i tak zamiast uczyć się do poprawki to muszę sobie znaleźć kreatywne zajęcie...

marcepan? a fuj ;p

Magdalena19

:] to wprost cudowne informacje... no trudno jakoś będę musiała tam przeżyć, a jak zwariuję to mnie przynajmniej przetransportują do odpowiedniego szpitala gdzie mam nadzieję będę pokoje oblepione materacami, żebym mogła w przypływie weny pobijać się troszkę o materacowe ściany ;]
Marcepan... raczej nie Razz