Wpłynąwszy na Jagiellońskiego forum Uniwersytetu

mała07

zaczynam studia na UJ, przeprowadzam się 400 km od domu i jestem zupełnie zielona w temacie co, gdzie i kiedy trzeba załatwić żeby się dało mieszkać i studiować... że bilet miesięczny to wiem, jakieś ubezpieczenie, lekarz (gdzie? jak?) Rolling Eyes

poratujcie Smile

ciemnozielona

tylko bez paniki Smile

też w tym roku zaczynam studia, do Krakowa mam ponad 500 km, ale co z tego? na pewno są też i tacy, którzy mają jeszcze dalej:) Najważniejsze, to na początek zaklepać sobie jakieś lokum. Bilet miesięczny, ubezpieczenie - ale czy to jakieś nadzwyczajnie nowe sprawy? Ucząc się w szkole średniej tez pewnie miałaś z nimi do czynienia:) Myślę, że ważniejszą sprawą może być tymczasowe zameldowanie w Krakowie. No i oczywiście na początku dojdzie szereg innych spraw organizacyjnych, np. zapisanie się do biblioteki. Aha, nie jestem zorientowana co do kwestii publicznego leczenia się studentów w Krakowie. Ale i to da się jakoś rozwiązać Smile

Pożyjemy, to się wszystkiego dowiemy.

Pozdrawiam

ironia

przede wszystkim bilecik 47 zyli mc
biblioteka
ubezpieczenie w CN sie zalatwia Smile

mieszkanko najnajszybciej bo zostana same rudery Smile

lekarz moze byc rodzinny Wink

ja poszlam do osiedlowej przychodni i po prostu sie zapisałam Smile

kroofka

publiczne leczenie - przychodnia studencka na Armii Krajowej
biblioteka - BJ + Rajska ale nie ma się co spieszyć (po książki i tak się idzie dopiero przed sesją Wink

)
bilet miesięczny - przygotować się na koooolejki i pamiętać o zdjęciu do identyfikatora
zameldowanie - eee tam
ubezpieczenie - podziemia Collegium Novum, 20 zł za rok, lepiej przyjść z indeksem żeby dostać pieczątkę a nie bawić się z jakimiś karteczkami

ogólnie to najważniejsze jest, żeby miało się gdzie mieszkać Smile

Painkiller

A czy do Biblioteki Jagiellońskiej trzeba się dodatkowo zapisywać, jeśli jest się studentem UJ ? (wiem, że może naiwne pytanie Smile

)

Aha i do czego ewentualnie może się przydać zameldowanie? (bo szczerze mówiąc załatwiając mieszkanie nie pomyślałem o tym)

Kingchen

chyba do niczego:D
byłam zameldowana w zeszłym roku akademickim, ale nikt o to nigdzie nie pytał, więc w tym roku odpuszczę sobie stanie w mega kolejce w Urzędzie Miasta

Anya

no oprcz tego ze to chyba karalne jest..ale kto by sie tym przejmowal Razz

Painkiller

Nikt mi nie zabroni dawać darowizn ( w kwocie wolnej od podatku ) i nocować u kogoś, więc jest to niesprawdzalne Very Happy

Feadin

chyba nie jest karalne Wink

moja siostra mieszka w pewnym mieszkaniu już 4 lata, a wciąż zameldowana jest w domu rodzinnym Razz

więc chyba nie jest to karalne Wink

Anya

jest niewykrywalne ale gnerlnie nawet jak wyjedzasz na wakacje to powinnienes/powinnas zameldowac sie tymczasowo nie zastanowilo to was?

Feadin

wiesz, za starych dowodów osobistych, to było gdzie to 'zameldowanie tymczasowe' wpisać, a za nowych, no cóż, nie bardzo, więc można to jak sądzę zignorować.

Ahaya

A ja rozumiem że jeśli ubezpieczenie mam w euro26 tudzież innym ISIC to tego w CN nie muszę mieć? (głupie pytanie ale zgłupiałam Razz

)

Painkiller

suncarol

Generalnie to ja tez zuelnie o tym nie pomyslałam, więc zostajemy przy wersji,że nie trzeba tego czynić Razz

Co do biblioteki chętnie się dowiem gdziez ona sie mieści bo czuję że na pewno będę z niej korzystać Very Happy

(nawet przed sesją Very Happy

)
Aaa! I mam pytanie! Czy studenci UJ maja takie miejsca gdzie mogą bezpłatnie lub za małymi opłatami korzystac zinternetu (np, w bibliotece?) i nie pytam tu o akademiki np., bo u siebie w wynajętym póki co linia jest poprowadzona ale internet nie zamontowany i do czasu jego założenia będę chyba sie musiała jakoś ratowac a kafejki to zjadzacze pieniędzy, wrr!

Anya

lapotop i rynrk ^^ moge ci poradzic jedynie

Kingchen

rynek lub galeria krakowska lub galeria kazimierz (przez rok tam jeździłam na neta, ale już koniec z tym! Very Happy

)

elusia

Co do jagiellonki, to każdy, kto ma nową legitmację, niby jest tam zapisany, ale i tak musi się ustawić w kolejce po prawej stronie, żeby aktywować konto. Tam też trzeba iść z indeksem, żeby pieczątkę wbili. W ogóle wszędzie do bibliotek z wyjątkiem taj na Rajskiej oczywiście chodzi się z indeksem.

Ollio#

a co do tych biletów miesiecznych to one są np tylko na jedna linie lub trasę czy jakos inaczej? bo slyszalam ze są takie jak na zachodzie ( Very Happy

) ze sie wykupuje misieczny i sie jezdzi wszytskim w ktorakowliek strone:D to prawda?

Painkiller

Nawet w mojej zapiziałej Częstochowie są takie "jak na zachodzie" Very Happy

Tak to prawda.

kroofka

Jak się dawno temu zapisywałam do Rajskiej to musiałam mieć ze sobą indeks. Może teraz zasady się zmieniły.
Co do biletów - 47 zł kosztuje ten na wszystkie linie. Można tez poczynić pewne wariacje na temat biletów - kupić na jedną albo dwie linie, wazny od poniedziałku do piątku i takie tam Smile

Anya

ej a takie pytanie kiedy my indeksy i legitymacje dostaniemy?

Rozetka

Painkiller

Indeksy podobno od razu, a legitki z 2 tygodniowym opóźnieniem....

Wojaczek_w_spodnicy

na wszystkie linie tramwajowe i autobusowe,czy oddzielnie;>

Rozetka

pigułka

kanarzy w krakowie są wyjątkowo nieprzyjemni, mojej koleżance robił jakieś problemy, chociaż miała i legitkę, i bilet... więc nie liczyłabym na to.

skarpetka

zależy, na kogo trafisz, kiedyś przy kontroli miałam tylko indeks, czasem w ogóle nie sprawdzają legitymacji. najlepiej zapytać na ul. Wawrzyńca, tam też można się odwoływać od mandatu (jeśli do kilku dni od kontroli dostarczy się na w/w ulicę legitymację mandat zostaje anulowany, zostaje tylko jakaś opłata w wysokości 5zł)

Rozetka

elusia

Jak się nie ma legirtymacji, to sięidzie do swojego sekretariatu i bierze się zaświadczenie imienne formatu A4 z dwiema pieczątkami, że jest sięstudentem i to siępokazuje kanarom. U nas ludzie tak robili w autobusach i pociągach i dzałało.

suncarol

Taaa Painkiller, cos o tym wiem rodaku lokalny Very Happy

A teraz to nam zrobili dosłownie kosmiczne rewelacje i mamy karty zamiast biletu, "kasowniki" (choc kasownikami tego nazwac nie można:P) ponoć dosyć szybko się psuja i ogólnie z tej modernizacji to tylko same problemy wynikają, bo renciści też pojechali sobie wyrobić karty i teraz panie i panowie urzędnicy musżą im tłumaczyć,że na jednorazowe bilety wciąż mozna jeździc i nie zapłaci sie kary <lol> Very Happy