Forum Wpłynąwszy na Jagiellońskiego forum Uniwersytetu Strona Główna Wpłynąwszy na Jagiellońskiego forum Uniwersytetu
Ta budka telefoniczna jest zarezerwowana dla Clarka Kenta.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Gdzie można tanio i dobrze zjeść w Krakowie ?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wpłynąwszy na Jagiellońskiego forum Uniwersytetu Strona Główna -> Ciocia Dobra Rada
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
grape
kandydat


Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: epi

PostWysłany: Wto 12:38, 27 Wrz 2005    Temat postu:

a jak chcesz tania (w miare pizze) to sedera na krupniczej
moze nie jest tanio w porownaniu z innymi barami, ale pizzeria chyba najtansza w centrum
Powrót do góry
Zobacz profil autora
maga
beanus


Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: prawo

PostWysłany: Śro 8:28, 28 Wrz 2005    Temat postu:

Hej, a co powiecie o stołówkach studenckich?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
berserker77
beanus


Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: socjologia+ekonomia

PostWysłany: Śro 8:53, 28 Wrz 2005    Temat postu:

oblecha - mi nie smakuje, stolowki sa daleko ode mnie i wcale nie jest tam tak tanio Crying or Very sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
qwerty63
Gość





PostWysłany: Wto 14:44, 04 Paź 2005    Temat postu: re:

no i powiedzcie, jak to sie stalo, ze nikt jeszcze nie wspomnial o najlepszym barze mlecznym w krakowie, gorniku? za pare zl mozna zjesc obiad, choc zeby sie najesc, czesto trzeba brac poltora porcji Smile lokalizacja: przy skrzyzowaniu krupniczej z dolnych mlynow chyba. niedaleko jest szpital, a prawie ze naprzeciw gornika jest... zaklad pogrzebowy Very Happy yammi
ale polecam, naprawde Smile

a tak OT zerknijcie na topic powyzej lub ponizej tego, w ktorym pytam czy mozna sie starac o warunek po powtarzaniu roku, please!
Powrót do góry
Isola
beanus


Dołączył: 29 Wrz 2005
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stosunki międzynarodowe

PostWysłany: Wto 14:54, 04 Paź 2005    Temat postu:

Już od drugiej ososby słyszę o tym Górniku Smile Podobno wystrój tam socjalistyczny, ale ceny bardzo sympatyczne...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kalina
Gość





PostWysłany: Pią 16:58, 11 Lis 2005    Temat postu:

Ja bardzo polecam bar mleczny Żaczek na Czarnowiejskiej. Jest bardzo tanio (dla mnie płacić za obiad 10 zł to stanowczo za dużo). Zjecie tam pirogi ruskie za 2,65, ryż z jabłkami za taką samą cenę, a zupa kosztuje 1,25:) jest naprawdę smacznie i tanio i bardzo szybko:) nie czeka się długo w kolejkach:)
Powrót do góry
Koteusz_Mruczkywskawskił
magister


Dołączył: 22 Wrz 2005
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: IHS

PostWysłany: Sob 22:03, 12 Lis 2005    Temat postu:

jadłem w górniku wczoraj, albo przedwczoraj, no pierogi dobre, ale mikroklimat tropikalny...
mało miejsca...

osobiscie jak juz musze sie dokarmic to czynie to w stołowce Barbex-Żaczek.
tanio
zupa 1,5
ziemniaki z surowka 1,5
przed zamknieciem daja duzo na talerz Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ApocalypseWoman
student pełną parą


Dołączył: 11 Wrz 2005
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z WCHUJ

PostWysłany: Nie 10:52, 13 Lis 2005    Temat postu:

rowniez polecam to co kotek czyli barbex-zaczek (jest 3 minuty od mojego wydzialu Very Happy ) ogromna roznorodnosc pozywienia, w kazdym dniu jest do wyboru okolo 7 opcji. w dodatku smacznie schludnie i nie drogo za 4,5 mozna pojesc (coprawda na wegetariansko)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ewelina
student pełną parą


Dołączył: 08 Sie 2005
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: takie jedno ładne miasteczko w Małopolsce....

PostWysłany: Nie 11:06, 13 Lis 2005    Temat postu:

Rewelacyjna jest rowniez stolowka w Piasie i bar mleczny "Flisak" kolo Jubilata Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
green_woman
beanus


Dołączył: 09 Paź 2005
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: (re)animacja qltury
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:06, 13 Lis 2005    Temat postu:

zgodze sie co do Piasta - dobre jedzonko i w sumie tanie....
ale wcześniej wspomniany bar mleczny Żaczek? dla mnie tam jest obleśnie... tanio ale noo.... nie przyjemnie!!

ja żyje często o jednym preclu na całydzionek....więc... tego noo LOL Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
clemenza
student pełną parą


Dołączył: 25 Wrz 2005
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stosunki miedzynarodowe

PostWysłany: Nie 22:04, 13 Lis 2005    Temat postu:

Ja osobiscie bywam najczesciej (tzn z 2 razy w tygodniu) w Barze Mlecznym na Grodzkiej, chociaz najeść sie tam nie mozna za tanie pieniadze, bo obiad dnia za 5,90 zl to troche za malo jesli chodzi o ilosc jedzenia, ktore rzucą łaskawie na talerz. A jak chce sie cos zjesc porzadnego, to juz trzeba z 9 zl (schabowy 8,80 + sth to drink - 10 zl jak nic - mało to nie jest).

Polecali mi "Słonia" na Podwalu, wiec poszedlem, zamowilem nalesniki z serem, zeby bylo szybko, bo czasu nie mialem i nie dosc, ze czekalem 15 min, to dali zimne nalesniki i dalej bylem po nich glodny. Porzadny obiad tam kosztuje z 10 zl.

Za to kebab na Szewskiej - zajebioza po prostu.. 6 zł, wiec tyle, co obiad dnia na Grodzkiej, ale mozna sobie pojesc i walory smakowe tez duzo wyzsze niz gdzie indziej.

W Żaczku na Oleandry bylem raz, ale troche daleko tam jest, nie chce mi sie tam chodzic.

Wiec po 1,5 miesiaca obserwacji - najlepiej kebab - Szewska albo Florianska albo z domu zawekowane krokiety wziac Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
clemenza
student pełną parą


Dołączył: 25 Wrz 2005
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stosunki miedzynarodowe

PostWysłany: Nie 22:11, 13 Lis 2005    Temat postu:

clemenza napisał:
wytrawnie po prostu


ach ta cenzura.. Smile szkoda tylko, ze czesto wypacza sens zdań, bo "wytrawnie" w tym sensie brzmi kretyńsko, a "zaj*bioza" (czyli tak jak chcialem napisac) idealnie nacechowuje emocjonalnie cala wypowiedz, dodaje niejako pikaneterii :] dlatego wnosze o zniesienie cenzury - w koncu wszystko pozostanie w gronie studentow UJ Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fuka-chan
student pełną parą


Dołączył: 31 Sie 2005
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: fizyka

PostWysłany: Pon 21:26, 14 Lis 2005    Temat postu:

ja juz drugi miesiec stoluje sie w nawojce, obiady z pewnoscia nie smakuja tak, jak u babci, ale przy wykupienie abonamentu wychodzi 7zl z groszami za pelen obiad. Codziennie sa do wyboru dwie zupy, kilka rodzajow mies (w tym codziennie filet z kurczaka, tyle ze roznie przyrzadzany - ptasia grypa korzystnie wplynela na ceny drobiu Smile), czasem cos bezmiesnego, pare surowek, ziemniaki (a raz nawet widzialam do wyboru kasze), no i oczywiscie kompocik. Wszystko smaczne, w duzych ilosciach, a co najwazniejsze - blisko wydzialu fizyki Wink. Jedyny minus - od poczatku pazdziernika, o ktorej bym nie jadla obiadu, gra caly czas TA SAMA muzyka. Playliste znam juz na pamiec...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Koteusz_Mruczkywskawskił
magister


Dołączył: 22 Wrz 2005
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: IHS

PostWysłany: Pon 22:25, 14 Lis 2005    Temat postu:

Ewelina napisał:
bar mleczny "Flisak" kolo Jubilata Wink

niegdyś jadłodalnia dla żulernii spod Jubilata, było bardzo brudno, sanepid, etc., jak teraz jest zrelacjonuj, Ewelino, bo ciekaw jestem Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ewelina
student pełną parą


Dołączył: 08 Sie 2005
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: takie jedno ładne miasteczko w Małopolsce....

PostWysłany: Czw 10:04, 17 Lis 2005    Temat postu:

Ja takie lubie, zule to moje klimaty Twisted Evil
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siska
kandydat


Dołączył: 27 Wrz 2005
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Prawo

PostWysłany: Czw 1:01, 24 Lis 2005    Temat postu:

Ja tam lubie Sphinx'a (może więcej zapłacę niż w niektórych studenckich jadłodalniach ale warto). Mają tam naprawdę ogromne porcje (przynajmniej jak dla mnie)
Ale swoją drogą to póki co jestem happy, że jeszcze przez pare latek będe mogła nacieszyć się "obiadkami mamusi" Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marina005@interia.pl
Gość





PostWysłany: Pią 17:43, 06 Sty 2006    Temat postu: Czyżby pani Marysia

mareczek napisał:
grzegórzecka dwadzieścia coś - podziemia CM czy czegoś w tym stylu:P tanio-smacznie-duzo-normalnie:P
ewentualnie grzegórzecka 24 stołowka ósmego lo - pani marysia zawsze rad a gościom Razz
Laughing Shocked czyżby pani Marysia z VIII Lo to sławna Mary -pracownica szkolnictwa? Question Razz
Powrót do góry
grzesuav
dziekan


Dołączył: 29 Lip 2005
Posty: 970
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Matematyka

PostWysłany: Sob 13:37, 07 Sty 2006    Temat postu:

Hmmm, a "Flisak" to nie głównie dania rybne? Bo zawsze jak tam przechodzę to rybami pachnie, i w sumie niczym więcej Wink, jada tam może ktoś ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ewelina
student pełną parą


Dołączył: 08 Sie 2005
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: takie jedno ładne miasteczko w Małopolsce....

PostWysłany: Sob 18:19, 07 Sty 2006    Temat postu:

Flisak jest, moim skromnym zdaniem, najlepszym barem mlecznym w Krakowie, zarcie swietne, takie, w miarę duże porcje i nawet dużó miejsca:) A tak w ogole świetne jest żarcie w Bratniaku na Jabłonowskich, mniam;)))
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jaga007
student pełną parą


Dołączył: 05 Sty 2006
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: turystyka :P

PostWysłany: Pon 0:32, 09 Sty 2006    Temat postu:

polecam Oficynę...lub jak to woli TRIBECA na Rynku Głównym...bardzo smacznie i tanio...Smile <max 20zł za danie główne>
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ananque?
beanus


Dołączył: 06 Wrz 2005
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: fil. polska, komparatystyka

PostWysłany: Czw 22:18, 12 Sty 2006    Temat postu:

Officyna to ostatnio moja ulubiona restauracja (pub? ). Jedzenie pycha, atmosfera świetna, tylko trzeba się przygotować na jakieś 20 minut czekania na zrealizowanie zamówienia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
korulka
beanus


Dołączył: 09 Wrz 2005
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: filologia polska,wok

PostWysłany: Pią 21:55, 13 Sty 2006    Temat postu:

ja tez polecam bratniaka...widzialam tam raz nawet doktorka z mojego wydzialu Wink (ale o tym szzzzzzzzzzzzzzzaaaaaaaaaa...)

obiad "połówka" zupa + drugie danie + kompot + ciacho Wink to 4,5 zl! Very Happy
no i blisko gołębiej ! Smile
gdyby nie bratniak, to wymagajacy styl studenckiego zycia by mnie juz dawno wykonczyl...pozdrawiam!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sułtan
student pełną parą


Dołączył: 28 Sie 2005
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Geografia

PostWysłany: Pon 19:55, 23 Sty 2006    Temat postu:

A ja powiem tak..
MacDolnad's tu MacDonald's tam.. MacDonald's bułe zrobi nam Laughing
Jak dla mnei .. nie ma kaca bez Mac'a Laughing Cool
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Wto 3:22, 07 Lut 2006    Temat postu:

A ja wam nie powiem gdzie, bo się zaraz hołoty nazwala.
Powrót do góry
olcialz
beanus


Dołączył: 17 Sie 2005
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: europeistyka

PostWysłany: Sob 19:53, 11 Mar 2006    Temat postu: jedzenie

a ja po pół roku obserwacji moge powiedziec ,że albo jakas slepa jestem i nie umiem trafic do jakiejs normalnej knajpy albo kraków to kompletne i drogie zadupie kulinarne (chodzi mi o kuchnie na studencka i naprawde studncka kieszeń- czyli obiad max dziesiec złotych i to od swieta)
nie wiem czy to cena wynajmu tak wpływa na cene jedzenia ale powiedzie mi czy wogole opłaca się jesc w stołówkach i barach skoro byle obiad z piciem kosztuje 10 zł a jak dodam jeszce 2 zł to zjem smaczny obiad w normalnej knajpie a nie to stołówkowe gówno-(bo to jest gówno niezaprzeczalnie)Question
nie rozumiem normalnie- przez 3 lata mieszkania i zywienia sie we Wrocławiu odkryłam tyle fajnym miejsc gdzie mozna cos smacznego niestołówkowego zjesc a w krakowie taka kicha. we wrocku np. wszedzie pierogi kosztuja 2- 2,50 a tu tylko w okropnym Żaczku a gdzie indziej conajmiej 4 zł...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria Wiktoria
kandydat


Dołączył: 25 Maj 2006
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Katowice

PostWysłany: Czw 6:48, 01 Cze 2006    Temat postu:

Hej! Laughing
Byłam wczoraj w Krakowie na wycieczce. Trzeba było znaleźć tanią i swojską knajpę, bo mieliśmy ze sobą obcokrajowców ze Szwecji, Hiszpanii i Bułgarii - więc wypadało zaserwować im coś polskiego. Czasu było mało, więc w grę wchodził tylko rynek i najbliższa okolica. Wink
Nagle w oczy rzucił nam się napis "GOSPODA U ZDZICHA"... Hmm... czemu nie... raz kozie śmierć... Smile
Było w miarę tanio, bardzo smacznie - "obcy" rzucili się przede wszystkim na pierogi i gołąbki... stwierdzili, podobnie jak my, że tu wrócą.
POLECAM(Y) Very Happy

Przykład:
- 10 pierogów ruskich: 5,50zł
- pozostałe pierogi: 7zł
- pomidorowa: 4zł
itd...

P.S. Szkoda tylko, że w menu nikt nie raczył napisać po hiszpańsku, bo wytłumaczenie tym ludziom co znaczy "kiszka po zbójecku" lub "gołąbki" nie jest proste nawet dla mojego kumpla Grzegorza Bardzo Wielkiego... Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fruttella
beanus


Dołączył: 19 Wrz 2006
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zarządzanie kulturą

PostWysłany: Pią 10:05, 22 Wrz 2006    Temat postu:

a u "babci maliny" ? w piwnicy A0 AGH-u sie miesci i calkiem w pozadku jedzonko, a ceny tez nie za duze... za to duze porcje!Exclamation! polecam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
matasza
kandydat


Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 18:21, 23 Wrz 2006    Temat postu:

Pytanie do wtajemniczonych;P
kto mi powie ile kosztuje ten sławetny abonament na jedzonko:DQuestionQuestionQuestion i czy kazda tania "jadłodajnia" takowy oferuje. Acha i jeszcze jedno pytanko czy gdzieś niedaleko Wydziału Ochrony Zdrowia mozna TANIO się pozywićWink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
snow
beanus


Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z kasprowicza i animacji

PostWysłany: Czw 1:30, 05 Paź 2006    Temat postu:

zdecydowanie zawsze bede stal za [ a raczej przed ] Nawojka.

5zl a w tym 2 dania. Pierwsze, zupa jak to zupa, drugie natomiast praktycznie zawsze: ziemniaczki, mieso, salatki. Z salatkami bywa roznie, ale jak ktos dobrze trafi to zje nawet lepsze niz w Chaczapuri Wink Ogolnie bardzo smacznie, pozywnie i tanio.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kingchen
student pełną parą


Dołączył: 19 Wrz 2006
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: germanistyka

PostWysłany: Czw 16:15, 19 Paź 2006    Temat postu:

polecam north fish, przy rynku a jeszcze lepiej w galerii kazimierz bo tam jest taniej, jedzenie pyszne, duzy wybor a ceny przystepne
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wpłynąwszy na Jagiellońskiego forum Uniwersytetu Strona Główna -> Ciocia Dobra Rada Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 2 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin