Forum Wpłynąwszy na Jagiellońskiego forum Uniwersytetu Strona Główna Wpłynąwszy na Jagiellońskiego forum Uniwersytetu
Ta budka telefoniczna jest zarezerwowana dla Clarka Kenta.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Czy warto..?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wpłynąwszy na Jagiellońskiego forum Uniwersytetu Strona Główna -> Ciocia Dobra Rada
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jovis
kandydat


Dołączył: 05 Kwi 2012
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:19, 05 Kwi 2012    Temat postu: Czy warto..?

Witam wszystkich studentów UJ:) Od razu przejdę do rzeczy: jestem tegoroczną maturzystką, pochodzę z pomorza, uczę się poza domem (w mieście oddalonym o 100km.). Zastanawiam się, nad studiami na UJ, marzy mi się pedagogika, ale właściwie nie tego tyczy się moje pytanie:) Po prostu.. czy warto? Jakie są wasze doświadczenia i opinie? Warto zostawić wszystko 600 km. za sobą? Czy ta uczelnia naprawdę daje Wam satysfakcję? Czy w tym mieście da się żyć?Smile
Dodam, że raczej nikt z moich znajomych się tak daleko nie wybiera.. także byłabym sama.


Ostatnio zmieniony przez jovis dnia Czw 22:33, 05 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zielonooka
student pełną parą


Dołączył: 14 Lip 2011
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: filologia szwedzka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:14, 06 Kwi 2012    Temat postu: Re: Czy warto..?

jovis napisał:
Czy w tym mieście da się żyć?Smile


Czemu miałoby się "nie dać żyć"? Wink Kraków to jedno z największych miast studenckich, ludzi w takiej sytuacji jak ty jest wielu.
Niestety nie wiem jak jest na pedagogice, ale ja swojego wyboru (mając Wrocław pod nosem) nigdy nie żałowałam. Musiałabyś się jednak liczyć z tym, że do domu na weekend nie wrócisz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Steppenwolf
student pełną parą


Dołączył: 24 Lip 2010
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 10:39, 07 Kwi 2012    Temat postu:

Dla pedagogiki zdecydowanie nie warto się przeprowadzać. Tutaj absolwenci tego kierunku nie mają co ze sobą zrobić tak samo, jak młodzi ludzie po innych uczelniach, w innych miastach.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SchwarzerEngel
dziekan


Dołączył: 24 Wrz 2007
Posty: 1788
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:56, 07 Kwi 2012    Temat postu:

Wychodzi na to, że uczelnię wybrałaś dobrze, gorzej z wyborem kierunku Wink

Kraków na pewno wynagrodzi ci przeprowadzkę i odległość, ja nigdy nie żałowałam. A co do życia to jest wg mnie jedno najlepszych (jeśli nie najlepsze) miast w Polsce.
Co do odległości to trasy kolejowe są ciągle remontowane, szczególnie teraz przed Euro i będzie się jeździło coraz krócej (mimo że teraz jest tragicznie, ale to jest spowodowane głównie remontami).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
elusia
dziekan


Dołączył: 05 Sie 2006
Posty: 2706
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: polonistyka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 23:48, 08 Kwi 2012    Temat postu:

Zastanów się też nad pedagogiką na UP albo rzeczywiście nad innym kierunkiem na UJ.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dias
student pełną parą


Dołączył: 11 Lip 2011
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: kulturoznawstwo PSC / komparatystyka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:59, 10 Kwi 2012    Temat postu:

zgadzam się z tym żebyś przemyślała kierunek. ja jestem świetnym przykładem na to, że przez jeden zły wybór może się pogmatwać wszystko. w zeszłym roku też byłam maturzystką, pochodzę spod Poznania i zawsze marzyły mi się studia w Krakowie. dostałam się na 4 kierunki (swoją drogą na tzw."z dupy", bo z góry założyłam, że będę miała słabe wyniki matury, nie wierzyłam w siebie, po fakcie okazało się ZUPEŁNIE na odwrót i było już w sumie za późno, nawet nie miałam pieniędzy ani czasu żeby zastanowić się nad czymś innym), m.in były to jakieś filologie polskie i kulturoznawstwa. wybrałam to drugie, spec. psc., wydawał mi się najbardziej obiecujący i w "moim guście". kierunek na początku był całkiem ciekawy, nawet byłam w kole naukowym, ale po czasie (zaledwie dwóch, trzech miesiącach) chodziłam na zajęcia z przymusu i z nieskrywaną niechęcią. wszystko zaczęło się kompletnie rozjeżdżać z moimi zainteresowaniami, de facto doszło też do mnie, że po tym kierunku nie mogę liczyć na świetlaną przyszłość, a 3/4 studentów ma go za drugi. no więc postawiłam wszystko na jedną kartę- do sesji nie podeszłam, a aktualnie chodzę tylko na języki obce, bo stwierdziłam, że chociaż to z tych studiów będę miała. ogólnie mam rok w dupę, podpisaną umowę o dalszym studiowaniu na tym kierunku, przez co tracę punkty ECTS na innym, a nie podpisać tego nie moglam, bo odebrano by mi stypendium socjalne i akademik,a wtedy wylądowałabym na bruku. teraz przygotowuję się do rekrutacji na ASP, gdybym się wcześniej obudziła już dawno zaczęłabym to robić, teraz w sumie nie mam pewności czy mam szansę i boję się, że znowu będę musiała wziąć jakiś beznadziejny kierunek na uj, bo nawet nie pomyślałam, żeby teraz napisać maturę z jakiegoś jeszcze przedmiotu dodatkowo. ogólnie przez tą całą sytuację Kraków mi się przejadł i tak jak kochałam to miasto tak teraz kojarzy mi się tylko z jednym z największych życiowych błędów. ale mimo wszystko chcę tu studiować dalej, bo wiem, że mam tu większe możliwości- muszę je tylko dobrze teraz wykorzystać. więc chyba coś w tym Krakowie jest skoro nadal tu siedzę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wpłynąwszy na Jagiellońskiego forum Uniwersytetu Strona Główna -> Ciocia Dobra Rada Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin