Wpłynąwszy na Jagiellońskiego forum Uniwersytetu

Byłam ponad tydzień po decyzje odnośnie stypendium - była podobno odrzucona, ale nie mogłam jej odebrać bo jeszcze nie została oddana do podpisania.

Tylko do tej pory nic nie przyszło mi na pocztę ...

Kiełbaska? Ale taka z grilla?

Biorę. A raczej - wezmę.

"Nie dla psa kiełbasa"

Bry wieczór.

Okej kończę z zadawaniem dziwnych pytań, od teraz postaram się zachować minimum powagi.

Opowiedz nam o Twoich wafelkach.

Oj, odczepcie się od leahh, bardzo proszę Smile

A ile skojarzeń mają do niefortunnie użytego słowa "natrzepać"

Nie ogarniam nawet połowy tego co oni tam piszą. Aczkolwiek cała grupa to świetny materiał do pracy i badań dla psychologa.

Yuu, brak na to słów.

Choć Polak podobno na wszystko znajdzie odpowiednie określenie. Kwestia czasu.

Vas, my po prostu nie spełniamy oczekiwań Wink

Ja bym tego tak nie nazwała....

Szczur już rozpity. Lubi wódkę, choć piwem też nie pogardzi.

Vas, a co takiego mądrego strzeliłeś, że leahh uciekła?

Haha, nie mam jeszcze planu do tego drugiego, ale myślałam, że będzie gorzej, mam tylko nadzieję, że będę w trzeciej albo drugiej grupie z języka.

dzięki

ja właśnie mam DW jako drugi kierunek

Szczurki też są słodkie.

Ale lubią wcinać notatki.

Mógłby ktoś podać link do tego harmonogramu? Jestem na bakier z USOSem

Wszystkie koty, w tym pies przebrany za kotoświnię wara od mojego szczurka!

Czy raczej szczurzycy. Mam nadzieję, że ludzie z akademika będą tolerancyjni.

Masz rację. Pomyliłam się.

Kaganiec to za mało.

Nie mogę być pocieszny. Co najwyżej pocieszna, zwróciła się do Ciebie. A skoro mam Ci wybrać rasę to zostaniesz kaukazem. Jutro kupimy Ci kaganiec, żebyś tak mocno nie gryzł.

Cieszysz się? Wink

Zdaję się na osąd Marty. Zrzucamy się na karmę dla szczeniaczka, on nas karmi to my go też! Wink

To takie słodkie Smile

a przecież to Ty rozdajesz ciasteczka Wink

Lorca miejsca jest dość, tylko ktoś znalazł się w nieodpowiednim

dobra dawać mi swoje dane na pw! wszyscy z marszu, na DW też się wszyscy zgadują na fb, pora założyć XD

jeden wieczór i tyle napisaliście

a ja nawet fejsa nie mam ehhh!

Wiemy.

Lalkę czytało się całkiem przyjemnie, a poza tym chciałam dotrwać do momentu gdzie jest wspomniane moje miasto - Skierniewice! A napisali o nim akurat na samym końcu.... Razz

Hm, w licku przeczytałam aż dwie lektury - Zbrodnię i karę oraz Lalkę. Pozostałych nawet nie zaczęłam:)

Nawet jeszcze mam Plastusiowy Pamiętnik, pewnie na strychu wylądował, przy porządkach napatoczył mi się w ręce. To była lektura! ;D

Uszy miałeś oryginalne czy Ci dorabiali? ;>

Będę się śmiać jak z tych "zalotów" jeszcze coś wyniknie Very Happy

myślę, ze nie będę się telepać 5 godzin pociągiem, żeby jakieś grzybki pozbierać