Wpłynąwszy na Jagiellońskiego forum Uniwersytetu

Kaska999

Hej. Dzisiaj rozpoczyna sie rejestracja na studia. Chce zarejestrowac się na administracje zaoczną, gdybym ewentualnie nie dostała się na dzienne. Decyduje kolejnośc zgłoszeń, więc rozumiem, że muszę to uczynić dzisiaj. I właśnie z tym wiąże się moje pytanie: czy jeżeli bede chciała zrezygnować z tego kierunku, po prostu nie iść na niego, to nie dokonuje wpisu na studia, tzn nie dostarczam tych wszystkich dokumentow i tyle wystarczy, tak?

A tak w ogóle, ile kosztuje administracja zaoczna, bo nigdzie nie moge tego znależć? Pewnie koło 3 tys, nie?

SchwarzerEngel

Cena powinna być podana na karcie kierunku pod którąś z zakładek. De facto rekrutacja na poszczególne kierunki zaczyna się dopiero kiedy dostaniecie wyniki matury, bo bez zdanej matury to nawet na zaoczne nie można iść Wink

Na razie pewnie chodzi o to, żeby założyć konto na ERK.

Kaska999

Dziękuje, ale moje pytanie dotyczy tego jak wygląda kwestia rezygnacji z kierunku:)

Manwe

Jeśli nic się nie zmieniło od ostatniej rekrutacji, to po rejestracji na dane studia będziesz miała odpowiednią zakładkę, gdzie będziesz mogła wycofać swoją kandydaturę / zrezygnować ze studiów (jeśli się już dostaniesz).
Oczywiście można też nie złożyć dokumentów w terminie (tylko, że wtedy blokujesz miejsce innym oczekującym, więc jeśli wiesz już na pewno, że nie wybierzesz danego kierunku warto być uczynnym i się od razu wycofać).

NieRudy Mater

Czy pierwszoroczniak możd odrazu zacząc studiować 2 kierunki?

SchwarzerEngel

Tak, ale jest to zwyczajnie głupie.

NieRudy Mater

dlaczego?

SchwarzerEngel

Już tyle razy pisałam o tym na forum, że wybacz, ale możesz poszukać, bo mam jeszcze szacunek do swojego wolnego czasu. (hint: dział Ciocia dobra rada, z tego co pamiętam, był ten temat już wałkowany X razy).

zielonooka

Manwe

To nie jest pytanie tylko o to czy "jest się w stanie", bardziej o to, czy warto. A nie warto. Głównie dlatego, że to nie da pracy po studiach. Nawet jeśli ktoś uwielbia siedzieć w książkach, należałoby coś zrobić dla swojej przyszłej kariery zawodowej, a skupianie się na nauce (co początkującym studentom może wydać się paradoksalne) jest wręcz krokiem w przeciwnym kierunku.
Lepiej poświęcić na studia rok, dwa więcej niż zostać po pięciu latach bezrobotnym podwójnym magistrem.

Żywia

fakt, można, ale tak jak pisał Manwe - przede wszystkim nie warto. Działanie w kierunku pracy swoja drogą, to też ważne. Moim zdaniem dwa kierunki na starcie nie są dobrym pomysłem.
Nie da się ogarnąć wszystkich zajęć, zawsze trzeba będzie z czegoś zrezygnować, a biorąc pod uwagę nowy system podziału punktów ECTS, obecność będzie jednym z ważnych warunków zaliczenia przedmiotu. Nie wiem, jakie kierunki rozważasz, ale np. odległości z instytutu na kampusie do instytutu w mieście nie da się pokonać w 15 min.
I przede wszystkim normalne życie. Będzie na nie czas?

Steppenwolf

Przecież można spróbować Smile

Ja żałuję, że nie spróbowałam. Nie zaszkodzi. Jak się nie uda, zawsze można zrezygnować.

Swoją drogą, ciekawe czy te ramy kwalifikacji wejdą w życie. Jeśli tak, chyba sobie daruję dzienną magisterkę.

Żywia

wchodzą w życie, niestety. Nasi wykładowcy już teraz dość ... niepochlebnie się o nich wypowiadają