Forum Wpłynąwszy na Jagiellońskiego forum Uniwersytetu Strona Główna Wpłynąwszy na Jagiellońskiego forum Uniwersytetu
Ta budka telefoniczna jest zarezerwowana dla Clarka Kenta.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

TRENING PSYCHOLOGICZNY - PYTANIE DO STOSOWANYCH

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wpłynąwszy na Jagiellońskiego forum Uniwersytetu Strona Główna -> Zarządzania i Komunikacji Społecznej / Psychologia Stosowana
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
paulinsien
Gość





PostWysłany: Śro 16:57, 05 Wrz 2007    Temat postu: TRENING PSYCHOLOGICZNY - PYTANIE DO STOSOWANYCH

Pytanie do studentów stosowanej: co się robi na tym przedmiocie? Bardzo chciałam się dowiedzieć, ale pani w sekretariacie mi powiedziała, że w bibliotece, która jest na razie dla niedostępna, są syllabusy i tyle. A jako człowiek ciekawy świata chciałabym wiedzieć wcześniej.
Powrót do góry
basia
beanus


Dołączył: 18 Lip 2007
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 17:53, 05 Wrz 2007    Temat postu:

Ja radze cierpliwie czekac do pazdziernika Smile wszystkiego sie na pewno dowiesz(my) Smile pozdrawiam!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fal_len
beanus


Dołączył: 07 Sty 2006
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Fizjoterapia/Psychologia

PostWysłany: Śro 21:01, 05 Wrz 2007    Temat postu:

polega to na takiej trochę psychoterapii. Zadajesz sobie pytania na temat swojej osobwości, odbywa się to na zasadzie grupowej terapii majacej na celu rozwój osobisty. tak w skrócie Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
paulinsien
Gość





PostWysłany: Śro 23:46, 05 Wrz 2007    Temat postu:

fal_len: To kijowo, mówiąc ogólnie. I co to ma na celu?
Powrót do góry
fal_len
beanus


Dołączył: 07 Sty 2006
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Fizjoterapia/Psychologia

PostWysłany: Czw 10:11, 06 Wrz 2007    Temat postu:

lol. No ja zawsze myślałam, że psycholog musi być świadomy sam siebie, żeby potafił wyłączyć swój subiektywizm i jakąkolwiek identyfikację ze sprawami, które w jakiś sposób mogły go kiedyś dotyczyć.
Tak mi się wydawało. Przepraszam jeśli się mylę ;]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
paulinsien
Gość





PostWysłany: Czw 10:57, 06 Wrz 2007    Temat postu:

Wiesz,

Jak czytam to forum, to śmiać mi się chce... Wink

Ileż tu ludzie nie wypisują jaki to niby psycholog być powinien lub nie powinien...


Mam psychologów w najbliższej rodzinie, ba, przez prawie dwadzieścia lat mieszkałam z nimi pod jednym dachem. Są introwertyczni, niezbyt kontaktowi, zupełnie nieodporni na stres. Ale... są świetnymi psychologami, z oddaniem i uczciwie wykonują swoją pracę, działają w PTPie... bo najważniejsze w tej nauce i w przyszłym zawodzie to (tak wynika z moich obserwacji) - wrażliwość, jasny, otwarty umysł, umiejętność logicznego wnioskowania, kultura osobista, empatia, empatia i jeszcze raz empatia. A przed wszystkim - zrozumienie paradygmatu tej nauki i wiara, że praca psychologa ma sens. Bez tego - jest się zwykłym rzemieślnikiem, który niewiele potrafi zdziałać, a wręcz szkodzi, a czasem cynicznym manipulatorem. Bo psychologia jest trochę nauką, a trochę sztuką. Very Happy
Powrót do góry
suncarol
student pełną parą


Dołączył: 29 Lip 2007
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 12:48, 06 Wrz 2007    Temat postu:

Nie wiem z czego chce Ci się śmiać, bo uwagi na tym forum są moim zdaniem trafne. To że masz rodziców psychologów o nicztm jeszcze nie świadczy, nie świadczy też,że nalezy zastosowac tutaj jakąs generalizację. Oczywiście zgadzam się co do empatii oraz pasji w wykonywanym zawodzie, ale każdy zawód mozna wykonywać z pasją, a są jednak jakieś cechy które się z nimi wiążą. To logiczne,że psycholog tez człowiek, tym bardziej jeśli z nimi mieszkasz możes zbyć mniej obiektywna a bardzoej subiektywna Wink

Pozdrawiam;)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
alikia
beanus


Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z psychologii jeszcze nie-za-stosowanej :)

PostWysłany: Czw 23:22, 06 Wrz 2007    Temat postu:

Heh, no każdy ma swoj wyidealizowany obraz psychologa.

I kazdy kto sie wybiera na studia psychologiczne zadaje sobie chyba( n omoze sie myle Razz ) pytanie, czy sie nadaje. musi wiec miec w glowie jakis obraz dobrego psychologa. i raczej rozwijajace jest dzielenie sie tym obrazem... przynajmniej tak mi sie wydaje...

Poza tym ?

Myślę, że niektorzy z nas TEZ maja doswiadczenia z psychologiami i swoje opinie opieraja na własnych obserwacjach. wiec myślę, że tą nutka cynizmu nie była potrzebna.

pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
paulinsien
Gość





PostWysłany: Wto 13:11, 11 Wrz 2007    Temat postu:

Zgadzam się, każdy ma wyidealizowany obraz psychologa, a kiedy przychodzi pracować w tym zawodzie, wyobrażenia gdzieś pryskają. Praktyka pokaże swoje. Czasem może nam się wydwać, że do czegoś się nadajemy (lub nie), a życie udowadnia nam coś innego.
Powrót do góry
paulinsien
Gość





PostWysłany: Wto 13:14, 11 Wrz 2007    Temat postu:

A nutka cynizmu była odnośnie tego tematu: "silni psychicznie". Nie znam psychologa silnego psychicznie.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wpłynąwszy na Jagiellońskiego forum Uniwersytetu Strona Główna -> Zarządzania i Komunikacji Społecznej / Psychologia Stosowana Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin