Wpłynąwszy na Jagiellońskiego forum Uniwersytetu

dotuniek

Mam prośbę, jeśli ktoś ma opracowane pytania do wstępnego na magisterskie to bardzo proszę o wrzucenie ich na forum... cały mój rocznik będzie wdzięczny za pomoc starszym kolegom Smile

marlena27

Powodzenia w pisaniu mgr:)ja już mam to za sobą

ollcia

Podłączę się pod ten temat żeby nie robić bałaganu.
Chciałabym się dowiedzieć jak wygląda rekrutacja na magisterkę z resocjalizacji na UJ. Wiem,że podstawą jest rozmowa kwalifikacyjna ale chciałam spytać o taki bardziej praktyczny wymiar;)Czyli jakie mniej więcej pytania się pojawiają?I też czy ta specjalizacja cieszy się dużym zainteresowaniem?
Nie jestem z Krakowa więc przyznaję, że tamtejsze realia studiowania są mi totalnie obce i będę bardzo wdzięczna jeśli ktoś zechciałby mi je troszkę przybliżyć Wink

ollcia

nikt nic nie wie o wstępnych na mgr? czy nikt nie che pomóc? no bądźcie koleżeńscy Razz

red_john

nic się nie ruszyło w tym temacie? chętnie porozmawiam o zagadnieniach na rozmowę jeśli ktoś jest chętny, sam mam jako taki problem z opracowaniem może z 2-3 - info na pw ...

xpander

opracowanie mam, wystarczylo do dostania sie - jak coś to pw i wysle

aczkolwiek po roku czasu, odradzam te studia osoba które sądzą że UJ to powiew świeżości, zwłaszcza jak się było na nie uniwersytetach , jakichś wyższych prywatnych i nie... otóż wielu z was to zdziwi ale poziom tu jest taki sobie. zajęcia są moim zdaniem nudne, odbywają się często w za małych salach mimo tego że ten uniwersytet posiada ogromną bazę lokalową, prowadzący w większości nie zdolni raczej do autorefleksji nad sobą, nie korzystają z projektorów zazwyczaj, rzadko udostępniają slajdy (o ile już są). generalnie to wciąż ten sam system - naucz się od do i udawaj że studiujesz i nie liczcie że plan zajęć jako że jesteście wysokim rocznikiem będzie dobry ! zajęcia odbywają się a to o 8, potem przerwa parę godzin, coś o 15 a potem znowu przerwa i kolejne o 19:30 do 21 ... także osoba która chciałby pracować lepiej niech się grubo zastanowi, zresztą ci co nie też - bo to jest olewanie 23-24 letnim ludziom życia by tak ich traktować przy trybie tzw. "dziennym" , który w efekcie bywa "wieczorowy" lub "skoro świt" (zajęcia np. na 7:00 - powodzenia dojeżdżającym by mieli połączenie np. o 4:00 rano ...)

Gorąco odradzam te studia wszystkim chętnym - szczerze - idźcie na zaoczne, na jakiejś lajtowej prywatnej uczelni - efekt ten sam, a nerwów sobie mniej napsujecie i będziecie mieli czas zdobywać doświadczenie lub pieniądze. a i podchodzić do was będą jak do klienta a nie zła koniecznego. UP jest całkiem fajny z opinii ludzi - ot co.

pozdrawiam

Madie

Jakie czarne barwy masakra Smile

- nikt nie mówił ze na studiach będzie łatwo Smile

nikt nie obiecywał że studia dzienne kończą się o 13:30 i można iść na obiad a potem wylegiwać się przed TV albo iść dorabiać jako barman Smile

...
Poza tym w każdej chwili można zrezygnować - nikt nikogo na siłę nie trzyma Razz

Nie każdego stać wybulić ok.2 tysiaków na semestr na zaoczne Smile

a z pracą bywa różnie ... poza tym jak ktoś jest z poza Krakowa dochodzi jeszcze kwestia utrzymania ... jakieś mieszkanie ok. 600zł z rachunkami + żarełko (skromnie licząc 400zł) no i jeszcze z pensji trzeba odłożyć na studia i bieżące rzeczy (bo niestety wypadki chodzą po ludziach - rzeczy się niszczą itp.)

Uważam że najpierw trzeba coś poświęcić żeby coś zyskać Razz

Niekiedy fakt zajęcia są w dziwnych porach ja np. mam we wtorek i środę do 21 planowo ale w ciągu dnia mam 8h wolnego w tym czasie mogę iść porozdawać ulotki a od 22:00 może się załapać w barze na jakieś parę godzinek Smile

- a tu zaraz czarne myśli i ludzie są zniechęceni Smile

co do wykładowców to wszędzie znajdą się tacy co mają w "głębokim poważaniu" nauczenie ciebie cokolwiek nawet w prywatnej bananowej szkole - i to nie jest reguła tylko dla UJ-tu ... po prostu taki świat dewiza "zarobić a się nie narobić" rządzi ludźmi Smile

po prostu trzeba umieć przetrwać i olewać debili przymilnie się uśmiechać a swoje myśleć i pozwolę sobie przytoczyć fragment z epoki lodowcowej "przetrwają tylko najsilniejsi" xD

Avaldi

osobiście też trochę rozczarowałam się tym kierunkiem...
tzn. oczywiście nie wymagałam gwiazdki z nieba, ale wiele rzeczy o których pisze xpander jest prawdą.
zajęcia (niby dzienne) rozciągają się na cały dzień, bo np. zaczynasz o 7.30 i potem masz 5 godz przerwy. dla osoby, która dojeżdża z domu np. godzinę jest to bardzo uciążliwe. fakultety zaczynają się dopiero koło godz. 17 więc częśto wychodzi się o 21 z zajęć, a na drugi dzień masz na 8.00.
RES to nie tylko ciężki zawód ale też kierunek dla najwytrwalszych.
może nie ma zbyt wiele nauki w semestrze, ale sesja to sesja.
jeśli chodzi o prowadzących, to fakt - metody są raczej staroświeckie, sale małe - nawet na egzaminie zdarzy się pisanie na kolanie.
i nieprawdą jest, że studia dzienne nie kosztują - czasem wydaje mi się że więcej niż gdybym poszła na zaoczne.
tu faktycznie, w tym trybie, o pracę jest bardzo ciężko.
ale cóż - polecam tym, którzy czują powołanie Smile

Madie

Z autopsji widzę że dużo ciężej jest na PSO niż na RES Smile

Moja współlokatorka studiuje RES i mogę sobie porównać "zakres" sesji letniej z RESu i PSO Smile

Owszem Resocjalizacja jest ciężkim kierunkiem ale są cięższe Very Happy

Co do zajęć cóż - dalej podtrzymuje swoją opinie, że nigdzie nie ma idealnie Very Happy

... Na studiach licencjackich też dojeżdżałam 36km do uczelni. Nieraz jechałam tylko po to żeby się dowiedzieć, że zajęcia są odwołane - ale jakoś przeżyłam i kilkanaście osób też Very Happy

- i nikt nie narzekał, chociaż było ciężko Smile

Zawsze jak ma się 5 wolnych godzinek można się zaszyć w bibliotece i pisać prace magisterską/ licencjacką Very Happy

a nie potem w kwietniu się obudzić że "jak to obrona już za 2 miesiące. WTF?! -.- " Smile

I chociaż uważam, że Uj-ot jako Uczelnia nie funkcjonuje najlepiej, są staroświeckie metody, małe sale itp. ale większość budynków jest zabytkowa więc nie ma co liczyć na cuda optyczne np. Reymonta ma duże sale ale to jest nowy budynek Smile

... Coś kosztem czegoś ... Albo się uczymy w budynkach z tradycjami albo w nowoczesnych gmachach Very Happy

- ale dla mnie nie jest to najważniejsze ! najważniejsi są ludzie a niektórzy się starają ! i to jest fajne Very Happy

Aczkolwiek jakbym miała jeszcze raz wybrać pedagogikę na UJ to bym chyba rozważyła jeszcze UP bo teoria teorią ale praktyka też jest ważna Smile

polskaarchitektura

Witam wszystkich! posiada ktos moze opracowane pytania na egzamin wstepny i jest chetny sie podzielic ? Pozdrawiam wszystkich !

Belicja2012

hello!
Nie zgodzę się z Toba ,,Madie" że PSO jest trudniejszy od RES. to że w czasie sesji miała mniej egzaminów jeszcze o niczym nie świadczy .Sądzę , że każdy kierunek jest w pewnien sposób wyjatkowy i unikatowy że nie można ich do siebie za bardzo porównywać . Zgodzę sie z tym że UJ stał się juz zwykła uczlenią to nie to co 100 czy 200 lat temu , teraz tylko trzyma się dzięki prestiżowi i uznaniu...

Ale prawda jest że ludzie na całym świecie bardziej kojarzą Uniwersytet Jagieloński niż takie UP...no może róznicy w pozimie juz nie ma aż takiego ale jednak prestiż....a zagraniczne korporacje zwracają na to uwagę ..chociaż Doświadcznie staje się atutem...którego na Uj zdobycie jest raczej nie możliwe...tylko teoria....Gdyby nie to że już skończyłam i zaliczyłam nawet nieźle pierwszy rok na RES to bym zrezygnowała ze studiów ale no szkoda...mi poświeconego czasu ..,,

glorstine

Belicja2012

no może masz rację znajoma tam studiuje i ma może 6 zajęć tygodniowo czasami zdarza sie wiecej ale zapewne nie na wszystkich kierunkach ..Up na pewno ma swoje dobre strony....