Wpłynąwszy na Jagiellońskiego forum Uniwersytetu

Saeiru

Monika, rocznik 92, mieszkam trochę ponad 30 km od Krakowa. Zainteresowania? Jak wiekszosć chyba: muzyka, film, książki (niezaspokojony, wieczny głód czytania ^^).

Patisz

mandragora

Witam wszystkich zebranych, niezebranych i nieubranych i ubranych tutaj na tym oto forum. Ja również od października zacznę się pojawiać na uczelni i chciałabym dodać, że imię moje brzmi Ewelina, uwielbiam noc, rocznik 92, ubóstwiam koty, jestem z woj. lubuskiego i ogólnie to uważam, że na dziś koniec przedstawiania się, bo i tak już przesadziłam Very Happy

ale to wszystko przez tę godzinę Razz

No nic, także żegnam i pozdrawiam ! Smile

Semiramis584

No to teraz czas na mnie. Kinga, dla odmiany rocznik `91 Wink

z Ciechanowa (woj.mazowieckie). Zainteresowania to gównie muzyka (przeróżne odmiany rocka, metalu, ale nie pogardzę również jazzem, poezją śpiewaną, ambientem, folkiem, czy też industrialem). Czasem coś popiszę, porysuję i poczytam;)

Nikana

Witam, nie będę się wyróżniać i również coś napisze o sobie:) Mam na imię Monika z rocznika '92, interesuję się muzyką, książkami o różnej tematyce i sportem głównie siatkówka, piłką ręczną, boksem wykonaniu Tomasza Adamka i Formułą 1 Smile

(więc nie miejcie mi za złe gdy będę was zamęczać informacjami z tego tematu:)). Mieszkam trochę ponad 30 km od Krakowa. Do zobaczenia w październiku:)

Saeiru

mandragora

Mara

Imię moje Marta ...i znow rocznik 92

zainteresowania takie jak kazdy, ale bez dobrej muzyki ( przede wszystkim rozne odmiany rock-a, ale rowniez musicale ;O) i ksiazki obejsc sie nie mogę. mieszkam pod wrocławiem. Patisz i Mazia nie jestescie osamotnione. ja tez poluję na mieszkanie, o ile nie dostane sie do akademika.

Semiramis584

Saeiru

Mazia

Dziewczęta, to jak będe już miała coś na oku, to dam Wam znać, co? Wink

Ze współlokatorką z INiBu było raźniej Wink

Widze, że już jest fanklub kotów [oczywiście dołączam, uwielbiam je! Wink

], to moze jest jeszcze jakiś fanatyk tatuaży, piercingu i Audi ? Very Happy

Mara

Ja wzielam i elektroniczny, i zwykly. zawsze mozna podejsc do sekretariatu i sie spytac, ale mysle, ze mozna pozniej dorobic, bo to kwestia oplaty. jesli się myle to mnie poprawcie ;p

mandragora

Mazia

nataljiana

Ja tylko akademik biorę pod uwagę i tylko Bydgoską Very Happy

Saeiru

mandragora

Saeiru- to Ty będziesz miała problem z dostaniem się do akademika... ale próbuj ! Smile

nataljiana- Why tylko Bydgoska ? ;>

Mazia- ok, ok, ale odezwę się później Smile

, bo teraz idę oglądać Allen'a Very Happy

Saeiru

lychnis

Czołem, witam koleżanki (bo chyba póki co żaden kolega pierwszoroczny się nie zgłosił) z roku. Mam na imię Aszka, jestem z Krakowa i dla odmiany reprezentuję rocznik '88.
Może w ramach integracji wybierzemy się wszystkie na jakąś kawę/piwo?

Mazia

Nie wiem jak akademiki UJ, ale miasteczko aGH jest po prostu genialne. Kocham to miejsce całym sercem - z resztą, jak cały Kraków Smile

cichociemna

Kotek ^^ Ja też chcę do fanklubu!
Imię me Iwona. Zaszywam się na co dzień w domu niedaleko Mielca, około 140 km od Krakowa. Rok urodzenia symetryczny 1991. Uwielbiam książki, filmy, muzykę (różną - od SDM po Apocalypticę). Przepadam za mrokiem i czernią, ale kolory też zdarza mi się adorować.
Mieszkać zapewne będę w akademiku, chyba, że mnie nie zechcą... A jak nie zechcą to ich strata! ;]

mandragora

A wiesz jak z miejscami w miasteczku agh ? Wink

cichociemna- w takim bądź razie witaj w fanklubie kotów Very Happy

eee, jak się starasz o akademik... masz kogoś do pokoju ? bo jeżeli nie, to możemy zrobić z naszego pokoju mhrok i słuchać dobrej muzyki Very Happy

? tak sobie tylko myślę, dlatego, że fajnie by było mieć kogoś o podobnych gustach w pokoju, no i masz plusa za Pratchett'a Wink

cichociemna

mandragora podziękować;] ja bardzo chętnie. A Prattchet jest genialny;]

nataljiana

Bydgoska bo przemieszkałam tam już 9 miesięcy, są warunki do nauki, najlepsze położenie wg mnie, z każdej strony komunikacja autobusy, tramwaje, do MS AGH 3 min., park, 15-20 min. piechotą do rynku, jak dla mnie jest wszystko i mam parę znajomych.

mandragora

levis

cichociemna

mandragora - muszę przyznać się do tego, iż moje stosunki z panem Gaimanem niestety nie istnieją, ale w nadciągającym roku postaram się nadrobić tę niesamowitą pomyłkę;]
Odnośnie akademików na razie się nie zastanawiałam;]

mandragora