Wpłynąwszy na Jagiellońskiego forum Uniwersytetu

no-one

hehe i bedziemy miec na obiady Razz

Trzy klamstwa studenta :

1. od jutra nie pije
2. od jutra sie zaczynam uczyc
3. nie, nie jestem glodny

Grosu

ta:D i zdawanie >na pande< "PAN DA indeks - dostateczny."

Balcerek

Przysięgam, ja nie piję...........bo jestem na antybiotyku! Exclamation

!

...................Ale już ostatni dzień Wink

dety

no moze nie absolutnie identyczne ... jedni zdawali tydzien pozniej, i Ci juz wiedzieli co moze byc, mogli wyryc wierszyki na pamiec i wiedzieli jakich bledow nie popelniac, mogli nawet pocwiczyc ulozenie ciala na krzesle, o co Pan Dr sie rzucal na dwie czy trzy dziewczynki z grupy wczesniejszej Smile

mieli lepsze warunki, taka jest prawda. pamietam jeszcze, ze na wykladzie po egzaminie tej pierwszej grupy byly podane informacje o egzaminie ustnym, powiedzial jakie bledy popelniono, powiedzial ze nalezy zwracac uwage na akcenty, bo wyrazy, ktore trzeba bylo przeczytac no to w sumie same wyjatki byly... ok, zgadzam sie, mielismy sobie sami sprawdzic w slowniku i cwiczyc sami... ale mimo to warunki nie byly identyczne, oj nie

Grosu

wiesz... ja akurat podchodzilem w pierwszym rzucie i wiedzialem jakich wierszykow powinienem sie nauczyc. Wystarczylo jedno pytanie: "czego mozemy sie spodziewac na egzaminie". Nasza grupa byla mysle dosc dobrze poinformowana dzieki temu, mimo iz wczesniej nikt nie dal nam cynku z wczesniejszych grup. A to, iz nalezy sie na pierwszym egzaminie, na pierwszej sesji pilnowc... chyba nie trzebabylo nikomu tego specjalnie naswietlac. Juz nie demonizujmy tego egzaminu i jego metod, bo jest on mozliwy do przejscia - jednakze trzeba solidnie popracowac i wykazac sie spokojem, duuuuzym;>

no-one

TO PRAWDA DETY. Zapomnielismy o tym wspomniec. Bylo tak. Podzielono rok na dwie grupy. Jedna zdawala tydzien wczesniej niz druga. Po egz. pierwszej byl zaraz wyklad i Pan dr hab. powiedzial co bylo "zle" etc. I my z drugiej grupy wiedzielismy juz jak wszystko wyglada, jakie beda polecenia (bo byly identyczne).

Grosu

Jednakze czym wytlumaczysz osoby z "pierwszego tygodnia" ktorym udalo dostac sie ta 5 czy 4? Oczywiscie, ze lepiej miec juz pewne pojecie na temat tego co przed nami, ale ilez mozna narzekac i plakac, jak to bylo gorzej? Owszem, dyskrapancje byly, ale byly one minimalne i przygotowany solidnie student mial to w nosie, kiedy i na jakim magnetofonie przyjdzie mu zdawac.

dety

widzisz, widocznie zdales na dosyc dobra ocene , bo bronisz starsznie i prof i jego sprzetu i calego egzaminu. ja bylam akurat ta jedna z tych co nie zdali i mam inne zdanie... a plakac mozna dluuuugo Smile

z obserwacji wlasnych, stwierdzam, ze wiele osob wcale tak pieknie nie mowi a 5 w indeksie jest Smile

bylo i tak, ze wlasnie oni byli najbardziej poprawiani w drugim semestrze Very Happy

Grosu

A to juz swoja droga... Nie jest tajemnica ze te zajecia wymagaly od nas strasznie sztucznej wymowy... Zaden niemiec tak nie mowi! Nigdy, po zdaniu egzaminu nie gadalem tak dziwnie jak podczas zajeci z fonetyki! Moze i jest to wzorowa wymowa, ale zaden niemiec nie zrozumie co sie do niego bedzie takim akcentem gadalo. Nawet na ARD spiker w Tagesschau mowi... normalnie. Jest to niestety przedmiot, z ktorego mozna cos dla siebie wyniesc, ale bardziej prawdopodobnie, zrazi on niektorych, gdyz mimo iz powinien teoretycznie szlifowac mowe, to burzy pewne zdrowe i potrzebne nawyki - trzeba miec niestety dwa pakiety jezyka niemieckiego - jeden dla siebie, a drugi na fonetyke:D
I nie mowmy, ze bronie docenta i fonetyki, ja bronie zdrowego rozsadku, ktory mowi, iz nawet w niesprzyjajacych warunkach mozna sobie poradzic, jesli tylko bedzie sie mialo checi i przygotowanie. A sugerowanie, iz to magnetofon byl przyczyna takiego a nie innego rezultatu, to wymowka na miare naszej reprezentacji pilkarzy, ktorym murawa tez zawsze jest za zielona:)

Nati

To pan Kokor Very Happy

juz u nas nie pracuje? Question

A skad to wiecie?Tylko na podstawie jego slow czy to juz sprawdzona informacja Very Happy

? a szkoda bo sympatyczny Very Happy

byl i w ogole Smile

Grosu

no-one

Co sie dziwic komuna gosci niestety w umyslach starszych... nie generalizuje... nie pomawiam... ...tylko obserwuje

Grosu

Grosu

[link widoczny dla zalogowanych] - tu mozna dowiedziec sie czegos o jego "zdolnosciach" manualnych;>

Byl jeszcze taki fajny sajt z nim w roli glownej, ale niestety juz nie dziala - byl on tam opiekunem wycieczki gimnazjalistow...;| po-raz-ka...

cak

odnosnie planu zajec to wlasnie sobie go obejrzalam dokladnie i mam takie pytanko: od czego zalezy przydzial do grupy?!i czy mozna zmienic sobie grupe ewentualnie?? Confused

Beth

a jest juz plan zajec na ten rok? gdzie mozna go znalezc?:>

desponia

Prosze, oto i on:)

[link widoczny dla zalogowanych]

Tak sobie z ciekawosci przejrzalam:)

eberesche

a ja jestem w II grupie? Ktoś może też? Very Happy

Kingchen

gdzie mogę przeczytać w której grupie jestem? prosze o linka:)

Beth

dziekujemy za link do planu Smile

wlasnie eberesche skad wiesz w ktorej grupie jestes? :>

marta-nie-martula

jest ktos na 1 roku z woj.opolskiego??pozdrawiam Wink

eberesche

Ja znalazłam informacje o przydziale do grup w naszym Instytucie Smile