Wpłynąwszy na Jagiellońskiego forum Uniwersytetu

ewka009

Chciałam się zapytać ile trzeba było mieć w tamtym roku punktów aby dostać się na gospodarkę przestrzenną i rozwój regionalny.

Shayla

W jakim sensie, ile trzeba było mieć punktów? Z czego? Razz

ewka009

Tak ogólnie się pytam, żeby się dostać. Bo wyczytałam, że biorą pod uwagę 3 przedmioty w tym geografię x1 i 2 wybrane z pośród podanych x0,5.

- Geografia - wynik z wagą 1,

- oraz dwa inne przedmioty - wyniki z wagą 0,5
(brane są pod uwagę przedmioty z zestawu: biologia, chemia, fizyka i astronomia, historia, język angielski, język francuski, język hiszpański, język łaciński i kultura antyczna, język niemiecki, język polski, język rosyjski, język włoski, matematyka, wiedza o społeczeństwie - system wybiera układ najkorzystniejszy dla danego kandydata).

Wyniki egzaminów maturalnych na poziomie podstawowym są mnożone przez wagę 0,5, zaś wyniki na poziomie rozszerzonym przez wagę 1.

i tutaj tej końcówki nie rozumiem, najpierw pisze że x0,5, a potem że rozszerzone x1 ?

Shayla

Ja ci tego wszystkiego nie wyjaśnię, bo rekrutację mam za sobą wieki temu Wink

Może po prostu jak tak, że najpierw mnożą przez wskaźnik "ważności" przedmiotu, a potem drugi raz przez ten dla odpowiedniego poziomu?

A pytałam o co ci chodzi, bo nie składasz papierów na gospodarkę przestrzenną i rozwój reg. tylko na geografię. Specjalizację wybierasz pod koniec I roku studiów.

ewka009

Fakt, przepraszam. Niedoczytanie Smile

A wiecie jaki był w tamtym roku próg dostania się na geografię? Czy mam szansę z geografią rozszerzoną którą napisałam między 60-70%, angielskim podstawowym 80% ?

Znalazłam też informację że biorą geografię i wybrany przedmiot, więc już się pogubiłam w tym.

Dzięki za pomoc Smile

Shayla

Przejrzyj temat "Kocie pytania" - tam już była dyskusja na ten temat.

Engel

od nowego roku akademickiego nie będzie specjalizacji "GOSPODARKA przestrzenna i rozwój regionalny" tylko "GEOGRAFIA przestrzenna (...)"
Jak ktoś chce studiować prawdziwą gospodarkę przestrzenną to polecam studia na UR, ewentualnie na UEk od października ten kierunek zostanie otworzony jako inżynierski

sharkinator

Na UP też jest gospodarka przestrzenna i to inżynierska, chyba pierwszy raz będzie w tym roku. Więc nie jest za dobrze, bo wszystkie uczelnie zaczynają otwierać ten kierunek..

Shaggy

Może i dobrze, że zmienili nazwę specjalizacji. Prawda jest taka, że nawet jak ktoś wybiera tę gospodarkę przestrzenną na specjalizację to i tak studiuje tylko geografię. Wydaje mi się, że jak ktoś się tym interesuje na poważnie to wybiera studia na kierunku gospodarka przestrzenna.

Shayla

Dla mnie zmiana nazwy to paranoja. Bo co to jest geografia przestrzenna? Razz

Masło maślane, geografia z natury rzeczy jest przestrzenna.

No i generalnie ta specjalizacja obejmuje dwa aspekty - gospodarkę i rozwój. Z niejasnych przyczyn wszystkich podnieca ten pierwszy człon nazwy, mimo że rozwój regionalny nie brzmi gorzej, a akurat w tym zakresie kształcą u nas przyzwoicie Wink

A swoją drogą - skąd taki news w ogóle? Wszędzie w dokumentach, na stronach figuruje dotychczasowa nazwa.

Shaggy

W przyszłym roku ma być w ogóle rewolucja w zmianach specjalizacji. Geografia fizyczna też ma brzmieć jakoś poważniej: jak to Ci nie powiem, bo szczerze mówiąc, nie pamiętam. Dziwne, że na kampusie jest o tym cicho, bo gdyby nie kumpela, która z racji rządzenia kołem geografów chodzi na zgromadzenia instytutowe to bym o tym nie wiedziała.

Shayla

Ok, to ja słyszałam o tych planach, ale to raczej wciąż jest dyskutowane i docierane. A w nazwę "geografia przestrzenna" nie uwierzę, dopóki nie zobaczę Razz

Shaggy

No jeśli ona wejdzie w życie to rzeczywiście byłaby bardzo nieszczęśliwa, ale wydaje mi się, że jest to spowodowane tym, że ludzie wybierając tę specjalizację oczekują, że będą mieć TO SAMO co na kierunku gospodarka przestrzenna. Raz miałam przyjemność być na jakimś spotkaniu, na którym studenci zasypywali pytaniami dr hab. Drewnika dlatego, że np. u nas nie ma autocada, a na UEk na gospodarce przestrzennej jest. Strasznie mnie dziwiły te pytania (niektóre były kretyńskie wręcz), czasem mam wrażenie, że ludzie po prostu zapominają, że studiują GEOGRAFIĘ, a nie GP, a jeśli chcieli GP to mogli iść na GP. Jeśli chcieli inżyniera to uczelni w Krakowie nadających ten tytuł nie brakuje, więc nie wiem jaki problem był. A poza tym sama zauważyłaś, że jest jeszcze rozwój regionalny, no cóż zobaczymy jak to będzie już wkrótce. Smile

Shayla

Tylko mi się obiło o uszy nie, że zmieni się nazwa, tylko że rozważają wydzielenie GP jako samodzielnego kierunku... Pożyjemy zobaczymy Smile

Swoją drogą obejrzałam program studiów inżynierskich z GP na UEku (które będą prowadzone równolegle do licencjata również z GP, dziwne mają pomysły Wink

). Rozrzut tematyczny zajęć powala, co w sumie nie dziwi, bo w końcu trzeba zaliczyć po parę kursów z każdej przydatnej w planowaniu dyscypliny Smile

Dla przyszłości gospodarowania przestrzenią lepiej by chyba jednak było, żeby wszelkie plany i tym podobne dokumenty robiły grupy fachowców złożone z geografów, architektów, socjologów, a nie osoby, które na studiach liznęły odrobinę każdą z tych dyscyplin... no ale to moje zdanie Smile

Engel

Shayla

O-MÓJ-BOŻE. Słabo mi Neutral

Zwątpiłam i cieszę się, że kończę te studia Razz

Nie wiem, kto to wymyślił, ale oczekiwałabym wyjaśnienia czy na pozostałych specjalizacjach zgłębiana będzie geografia APRZESTRZENNA?
Naprawdę - idiotyzm roku.
Ciekawe jest też to, że w wielu miejscach w katalogu figuruje gospodarka przestrzenna (podobnie na stronie głównej instytutu i w ERK oraz w katalogu przy SUM), a tylko przy rozpisce kursów (i tylko dla licencjatu) jest geografia przestrzenna... Łudzę się, że może to tylko pomyłka? W końcu w słowie "regionalny" też jest literówka... Może to tak z rozpędu? Niedopatrzenie?

Engel

No bo teraz na SUM idzie obecny III rok, który studiuje jeszcze gospodarkę przestrzenną Wink

to smo będzie za rok. Ale już za dwa lata SUM będzie też jako geografia przestrzenna Razz

Shaggy

Zostawić sam rozwój regionalny to nie taki głupi pomysł, wtedy nikt by nie płakał, że nie ma AutoCADów i innych tym podobnych.

Shayla

Engel

Nom wyjaśniłam CI czemu tylko w tym miejscu, myślałam że wystarczająco jasno Razz

ja tam zmianę rozumiem, bo to o teraz mamy to żadna gospodarka przestrzenna nie jest, lepiej zmienić nazwę niż okłamywać studentów Very Happy

Shayla

No wiesz, jeśli licencjat od tego roku ma być już "geografią przestrzenną" to na stronie głównej instytutu, w ERK oraz w miejscu w katalogu, gdzie są wypisane specjalizacje dla licencjatu powinna być ta nazwa, a nie gosp. przestrz. To wprowadzanie kandydatów na studia w błąd Razz

Tak samo - 3. rok licencjatu ma być już ową geo. przestrz. a oni też zaczęli specjalizację pod nazwą gosp. przestrz. Razz

Więc nie ma tu żadnej logiki, ani konsekwencji.
Twoje wyjaśnienie jest jasne, jeśli chodzi o to, dlaczego przy SUM jest gospodarka Wink

Dla mnie nazwa gospodarka przestrzenna nie jest żadnym okłamywaniem. Po pierwsze nikt nie obiecuje tytułu inżyniera, ani uprawnień. Po drugie jest katalog, można sobie zobaczyć, jakie kursy są w programie studiów, jaka jest ich tematyka. W czym problem? Dostęp do informacji jest - jak ktoś z niej nie korzysta to sam jest sobie winien. A w końcu jak się studiuje geografię ze specjalizacją to nie należy oczekiwać, że będzie się potem urbanistą, który przy okazji zna rodzaje chmur Razz